Wednesday, October 3, 2007

Michał Bajor Nie chce więcej

Piosenki Bajora przypominają mi Tuśka i jego opowieści, jak to przypadkiem spotkał Bajora kiedyś, w restauracji niedaleko Teatru Buffo, i jak zjedli razem, to było zaraz po jakimś starym filmie, który nazywał się chyba... Limuzyna? Nie pamiętam dokładnie, ale tak mi się wydaje, z tych przebłysków pamięci.

Przypomina mi to też, jak lata całe temu, z KOTem, zafascynowane totalnie, wydawałyśmy bajońskie sumy na recitale, na te magiczne momenty w Buffo...

Jak słuchałyśmy Bajora u mnie, przy świeczkach i zachwycałyśmy się maksymalnie, ach... dawne czasy... :)

No comments:

Post a Comment