Sunday, July 27, 2008

Lody śmietankowo-waniliowo-bakaliowe

 


Zrobiłam lody :o). Co prawda albo moja maszynka z allegro lipna jest, albo ja nie umiem z niej korzystać (co jest wielce prawdopodobne, sprzedający ‘zapomniał’ o instrukcji), bo po godzinie w maszynce lody dalej są miękkie bardzo i muszę je domrażać w zamrażalce, ale i tak wyszły dobre.

Na lodach się nie znam kompletnie, więc zrobiłam na oko:

400ml śmietany kremówki
¾ szklanki cukru, może trochę mniej
szklanka mleka
ekstrakt z wanilii
rodzynki
orzechy

Rodzynki i orzechy zalałam gorącą wodą z łyżką cukru oraz łyżką cytryny i zostawiłam. Śmietanę ubiłam z cukrem, mleko podgrzałam z wanilią, domieszałam do śmietany. Na samym końcu odsączyłam rodzynki i orzechy, pokroiłam, domieszałam do masy. Masę wstawiłam do lodówki na jakąś godzinę. Potem wyjęłam z zamrażarki miskę od maszyny do lodów, przełożyłam masę do tej właśnie miski, uruchomiłam maszynę… Po godzinie wróciłam ;o). Lody były pyszne, zimne, ale wciąż miękkie, więc wrzuciłam je mimo wszystko do zamrażarki.

Akurat jak Kot przyszedł to spróbował :o), wyszły pyszne :o)).


 
Posted by Picasa

1 comment:

  1. Hmm! Jakie super lody! Smietankowych jeszcze nie robilam. Na te upalne dni to idealna rzecz! Musze sprobowac twoj przepis, dzieciom powinny smakowac.

    ReplyDelete