Z naleśnikami jest taki problem, iż przygotowuję je głównie „na oko”.
Ciasto na naleśniki:
Ok. 300ml mleka
2 jajka
Odrobina soli
Cukier, jeśli naleśniki mają być ze słodkim nadzieniem lub do jedzenia „bez niczego”
Mąka
Mleko miksuję z całymi jajkami, dodaję sól, ew. cukier, następnie mąkę – jeśli chodzi o ilość mąki, to należy dodać jej tyle, by ciasto miało konsystencję gęstej śmietany. Rozgrzewam moją ukochaną tefalowską patelnię ;o), a kiedy rozgrzeje się wystarczająco – przechylam ją i wylewam masę, następnie tak pochylam patelnię, by ciasto równomiernie pokryło jej dno. Kiedy ciasto się zetnie odwracam naleśnik :o)
Dlaczego piszę tak dokładnie – bo Be. mnie któregoś dnia (z resztą nie raz nawet) pytała właśnie o takie szczegóły :o).
No comments:
Post a Comment